fot. Andrzej Stachowiak

W niedzielę, 26 lutego seniorzy kcyńskiego Orła rozegrali w Wągrowcu kolejny swój sparing #w ramach przygotowań do rundy rewanżowej klasy "B'. Rywalem był zespół występujący w pilskiej lidze Okręgowej.

Mecz od samego początku był prowadzony w szybkim tempie i jak na sparing gra była zbyt ostra. W pierwszej połowie Orzeł kilkakrotnie zagroził bramce rywala, lecz w decydujących momentach zabrakło skuteczności. Piłkarze Sokoła w pierwszej części tylko raz byli bliscy zdobycia bramki, lecz strzał ich zawodnika z szesnastu metrów w dobrym stylu obronił kcyński bramkarz Piotr Kowalski. W 44' Krzysztof Gryszczyński z prawej strony boiska dokładnie zagrał piłkę w pole karne, a tam kropkę nad "i" postawił Paweł Werner, lokując piłkę w bramce Sokoła. W 50' po rzucie karnym za faul kcyńskiego bramkarza Damian Kamiński wyrównał stan pojedynku. Trzy minuty później w sytuacji sam na sam z bramkarzem Orła znalazł się Dariusz Walczak i nie zmarnował tej sytuacji zdobywając drugą bramkę dla Sokoła. Był to słabszy fragment meczu w wykonaniu Orła, co skrzętnie wykorzystał rywal, lecz z minuty na minutę kcynianie zaczęli grać lepiej i co ważne skuteczniej. Na efekty czekaliśmy do 70' gdy Paweł Łukomski strzałem z około dziesięciu metrów wyrównał stan meczu. Następna bramka dla Orła była autorstwa Krzysztofa Gryszczyńskiego, który strzałem z rzutu karnego za faul na naszym zawodniku wyprowadził Orzeł na prowadzenie. Swoje pięć minut miał Dawid Hallas który w 84',oraz 89' pogrążył zespół z Szamocina strzelając dwie bramki.

Sokół Szamocin - Orzeł Kcynia 2-5 (0-1)

0-1 Paweł Werner (44')
1-1 Damian Kamiński (50')
2-1 Dariusz walczak (53')
2-2 Paweł Łukomski (70')
2-3 Krzysztof Gryszczyński (77')
2-4 Dawid Hallas (84')
2-5 Dawid Hallas (89')

Skład Orła - P. Kowalski, Ł. Michalski, P. Łukomski, Ł. Pyszczyński, D. Hallas, H. Reiss, T. Jarzembowski, F. Marosz, D. Tomczak, P. Werner, R. Rybak, P. Michalski, H. Idczak, K. Gryszczyński. Zagrali również zawodnicy testowani.(3)

Kolejny sparing za nami i trzeba go zaliczyć na plus. Ograliśmy wysoko zespół grający w piątej lidze, będąc w przekroju całego meczu zespołem skuteczniejszym. Cieszy gra zespołu, chociaż do ideału dużo brakuje, jednak należy z optymizmem patrzeć w przyszłość. Następny sparing zagramy za tydzień z Wisłą Fordon, lecz nie jest ustalone gdzie odbędzie się mecz, uzależnione jest to od pogody.

Materiał: Andrzej Stachowiak

Autor nie wyraża zgody na komentowanie artykułu.

Powrót Drukuj