Nadleśnictwo likwiduje szkody po nawałnicy. Prace będą trwały miesiącami
fot. Paweł Dobies
Największa klęska w historii Lasów Państwowych w znacznym stopniu dotknęła #również Nadleśnictwo Szubin.
Przeprowadzona przez leśników inwentaryzacja drzewostanów uszkodzonych przez silny wiatr wykazała szkody na obszarze całego Nadleśnictwa. Szacowana masa drewna, która będzie sukcesywnie pozyskiwana z tych obszarów to 438 250 m3. Największe zniszczenia powstały w leśnictwie Wieszki, gdzie zanotowano je na obszarze 1000 hektarów (powierzchnia leśnictwa to 1337,70 ha) a masa drewna do pozyskania to 150 000 m3 oraz w leśnictwie Nakło - zniszczenia na powierzchni 500 hektarów (powierzchnia leśnictwa to 1042,32) i 90 000 m3 drewna do pozyskania. Podkreślamy jednak, że uszkodzenia wystąpiły na terenie wszystkich leśnictw, wchodzących w skład Nadleśnictwa Szubin.
Ogólna masa drewna przeznaczonego do uprzątnięcia przekracza wielokrotnie ilość drewna, którą Nadleśnictwo pozyskuje w ciągu roku. W związku z tym zdecydowaliśmy się wstrzymać cięcia planowane na 2017 i 2018 rok.
W ramach wykonywanych prac przy likwidacji szkód w pierwszej kolejności usuwaliśmy drzewa z dróg, pól, linii energetycznych oraz ogrodzeń. Ze względu na duże rozdrobnienie terenów leśnych wyzwaniem dla służb leśnych było uprzątnięcie drzew na granicy polno - leśnej i umożliwienie rolnikom wykonywania prac polowych. Prace przy udrażnianiu dróg prowadziliśmy łącznie na odcinku ponad 300 kilometrów. Zanotowaliśmy również bardzo duże szkody w ogrodzeniach upraw. Do naprawy kwalifikuje się 186 kilometrów siatki grodzeniowej.
Aby zapewnić sprawne uprzątanie zniszczonych powierzchni wprowadziliśmy ograniczenia w wykonywaniu innych prac np. z hodowli czy ochrony lasu, realizując niezbędne czynności.
Aktualnie zwiększyliśmy zatrudnienie w leśnictwach, które najbardziej ucierpiały w wyniku wichury. W te miejsca skierowaliśmy również kilka zespołów maszyn wielooperacyjnych, które sprawnie, ale przede wszystkim w sposób bezpieczny dla operatorów prowadzą prace porządkowe. Jednak poruszanie się i praca w takich warunkach wymaga od operatorów dodatkowego skupienia i ostrożności. W pierwszej kolejności pozyskujemy najcenniejsze sortymenty, równolegle na terenie całego Nadleśnictwa.
W wielu miejscach prace związane z pozyskaniem drewna powalonego przez wiatr będą trwały miesiącami. Całkowite zakończenie tych czynności, łącznie z odnowieniem lasu planowane jest za kilka lat.
Dla bezpieczeństwa osób chcących przebywać w lesie, Nadleśniczy Nadleśnictwa Szubin wprowadził czasowy zakaz wstępu do lasu. W miarę postępu prac, w tym usuwania drzew niebezpiecznych, powierzchnię udostępnioną społeczeństwu będziemy sukcesywnie powiększać. Prosimy o wyrozumiałość i cierpliwość.
Materiał: Paweł Dobies
Autor nie wyraża zgody na komentowanie artykułu.
Czytaj również
Kolejna wędrówka wzdłuż rzeki Noteć. Trasa nie będzie trudna
Zapraszam na wędrówkę z cyklu# "Po bezdrożach".
(czytaj więcej)Rocznica powstania w gettcie warszawskim. Heroiczna walka
Dzisiaj, 19 kwietnia przypada# 81. rocznica powstania w getcie warszawskim.
(czytaj więcej)Zmień swoje dotychczasowe nawyki. Serce kocha sport
Systematyczna aktywność fizyczna jest podstawą# zdrowego stylu życia. Małymi krokami spróbuj zmienić swoje dotychczasowe nawyki.
(czytaj więcej)Kwiecień plecień. Poranne opady śniegu zaskoczyły mieszkańców
W kcyńskiej gminie dziś rano #padał śnieg z deszczem i to dość intensywnie. Za oknem przez kilkanaście minut panowała iście zimowa aura.
(czytaj więcej)